Pogodę mamy typowo listopadową- od wczoraj prawie bez przerwy pada deszcz :C Kiedy dziś na chwilę wyjrzało słońce, poszłyśmy z Gosią na popołudniowy spacer. Niestety była to ciszą przed burzą, porządną burzą. Także do domu wróciłyśmy całkiem mokre :C Nic tylko siedzieć w domu.
Na szczęście udało nam się zrobić kilka fotek przed niespodziewanym deszczem.
top, spódnica, sweterek, torebka - sh
pasek - h&m
pierścionki- tally weijl
bransoletka z rossmanna
Myślę, że na największą uwagę zasługuje torebka, którą udało mi się kupić w sh kilka dni temu. Otóż to louis vuitton, za którego dałam 10 PLN! Nazywam ją moim małym Luim, tak jak w filmie "Oświadczyny po irlandzku" :)
niedziela, 31 lipca 2011
piątek, 29 lipca 2011
zdjęcia z Gosią
Witajcie na moim nowym blogu :) Mam nadzieję stworzyć tu mój własny kącik w sieci. Chcę pisać o wielu rzeczach, przede wszystkim jednak o modzie i fotografii. Będę zamieszczać zdjęcia z moich amatorskich sesji, może też fotki outfitów. Postaram się żeby znalazło się tu też słówko o mojej miłości- Wielkiej Brytanii.
Na początek mam dla Was zdjęcia z dzisiejszej sesji z Gosią :
Sukienkę wykonałyśmy wspólnymi siłami. Główną rolę gra tu lekki i zwiewny materiał w żółtym kolorze, który upięłyśmy na kształt trenu. Fajnie układał się na wietrze :)
Na początek mam dla Was zdjęcia z dzisiejszej sesji z Gosią :
Sukienkę wykonałyśmy wspólnymi siłami. Główną rolę gra tu lekki i zwiewny materiał w żółtym kolorze, który upięłyśmy na kształt trenu. Fajnie układał się na wietrze :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)